Sol de Ibarra - soutache/sutasz, silver/srebro, Swarovski, zirconia/cyrkonia, glass/szkło, lace/koronka
Chleo de Soto - soutache/sutasz, Swarovski, zirconia/cyrkonia, glass/szkło, lace/koronka
Projekty powstały z inspracji pomysłem Ani - Anya.es (połączenia koronki z sutaszem), która wykonała na moją prośbę przepiękne koronki frywolitkowe:-)
Projects created with the idea of Ania - Anya.es (mix: soutache & lace), who performed at my request beautiful lace:-)
Przepiękne! nic dodać nic ująć :)
OdpowiedzUsuńBardzo piekne te pierwsze z koraka. To polaczenie daje lekkosci do soutach-a. Bardzo dobre.
OdpowiedzUsuńWspaniałe prace. Brawa dla obu bardzo zdolnych Pań:)
OdpowiedzUsuńOle'ś pokombinowała piknie!!! :)))
OdpowiedzUsuńcudne Hiszpanki, Aniu! A szczególnie kolce fantastycznie się prezentują...
OdpowiedzUsuńNie mogę wyjść z podziwu :))) Coś pięknego po prostu :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNiesamowite!
OdpowiedzUsuńRewelacyjne :) Brawo! :)
OdpowiedzUsuńPiękne połączenie!
OdpowiedzUsuńObie Anulki piknie pokombinowałyście :))
OdpowiedzUsuńKolczyki- kolory, pomysł, wykonanie REWELACJA !!!!
Przepiękne! A kolczyki fantastyczne! Obie jesteście mistrzyniami:)
OdpowiedzUsuńMeravigliosi.
OdpowiedzUsuńcomplimenti
Przepiękne:)
OdpowiedzUsuńCudowne!!! Ja też jestem zauroczona połączeniem koronki frywolitkowej z haftem sutasz. Moim zdaniem to idealne połączenie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAle dwie piękności :) Nic dziwnego jak dwie przezdolne osóbki się zebrały :)
OdpowiedzUsuńZabawne, że jak tak to masz do kogoś pretensje, że kopiuje od Ciebie łączenie sutaszu z metalem. A kiedy Ty skopiowałaś od Pillow łączenie z koronką to jest ok. Powinnaś od razu w poście napisać, kim się inspirowałaś ;]
OdpowiedzUsuńHa, ha ... jedyną osobą jak pamętam, która połączyła pierwszą koronkę z sutaszem to Anya.es, a cała reszta za nią z Pillow włącznie, to mili "naśladowacze", więc tego typu uwagii w zasadzie nie powinnam komentować;-).
OdpowiedzUsuńA oto niezbity, niepodważalny dowód na to:
Anya -5 maj 2011: http://tu-anya-es-art.blogspot.com/2011/05/moj-swirniety-dzien.html
Pillow, co na kształ koronki z gotowego sznurka, ale niech będzie, że możemy uznać to za frywolitkę hihi - 24 sierpień 2011: http://craft-ingowanie.blogspot.com/2011/08/sandy-baroque-komplet-set.html
A teraz proszę drogi anonimowy przeprosić publicznie mnie i Anyę!!!!
Uprzejmie proszę osobę:"Anonimowy" o przedstawienie pracy Pillow pt.: "miks sutaszu z koronką frywolitkową". Chętnie doświadczę iluminacji wtórnej od kogo ma inspiracja poszła i w jakim kierunku zaszła!? ;)
OdpowiedzUsuńBardzo prosze o nie włączanie mnie w sprawę frywolitek...których robic nie potrafię i nie potrafiłam nigdy. Połączenie sutaszu i koronki w moim wykonaniu ma się nijak do prac anyi.es i nie ma z nią nic wspólnego...
OdpowiedzUsuńSwoją drogą dobrze byłoby się podpisac....
Bogato u Ciebie. Tak karnawałowo.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne:)Rewelacyjne połączenie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
re-we-la-cyj-ne!!!!!
OdpowiedzUsuńGenialnie!
OdpowiedzUsuńStworzyłyście, Kochane Moje, niezwykły team- a efekty tej współpracy są fantastyczne!!!
OdpowiedzUsuńJedyną osobą, którą kojarzę w kontekście sutaszu i frywolitki była zawsze jedna taka Ania;))), teraz dzięki jej koronkom możemy podziwiać Twoje wariacje na ten temat... brawo:)))
Aniu jeszcze najszczersze gratulacje w związku z otwarciem galeriii, powodzenia:)))
Podziwiam te cudowności ! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNo fantastyczne! Aż mnie zatchnęło z wrażenia
OdpowiedzUsuńŚliczne kolory, piękne połączenie - patrzę i wzdycham...
OdpowiedzUsuńObie prace z koronką są piękne i godne podziwu. Współpraca z anyą.es wyszła na dobre :) Ale co się tu dziwić jak dwie mistrzynie się dobrały.
OdpowiedzUsuńOoo! Bardzo ciekawy mix!
OdpowiedzUsuńIdziesz jak burza kobieto! Kiedy Ty na to wszystko masz czas? Jest coś czego nie potrafisz? Teraz frywolitki? No normalnie pękam z zazdrości:D
OdpowiedzUsuń