Jestem zszokowana. Prace są prześliczne, że dech zapiera. Napatrzeć się nie mogę i żałuję szczerze, że nie potrafię takich cudów tworzyć. To musi być fantastyczne móc coś tak pięknego zrobić. Trzymanie w dłoni Twoich wyrobów musi być fantastyczne, noszenie, posiadanie, normalnie szczyt marzeń dla wielu! Szok. Wielki pozytywny szok. Ściskam
Jakie krwiste.Uwielbiam taka kolorystyke.
OdpowiedzUsuńsuperrrr :)
OdpowiedzUsuńSuper! Ten kolor robi wrażenie.
OdpowiedzUsuńAch! Do małej czarnej... mrrrr...
OdpowiedzUsuńCzy to mój ogień gaszony przez wodę? Coś nadmieniłaś o inspiracji. Fajnie wyszło.
OdpowiedzUsuńJestem zszokowana. Prace są prześliczne, że dech zapiera. Napatrzeć się nie mogę i żałuję szczerze, że nie potrafię takich cudów tworzyć. To musi być fantastyczne móc coś tak pięknego zrobić. Trzymanie w dłoni Twoich wyrobów musi być fantastyczne, noszenie, posiadanie, normalnie szczyt marzeń dla wielu! Szok. Wielki pozytywny szok.
OdpowiedzUsuńŚciskam
Ach jakie soczyste, genialny ten kontrast ze stalowoszarym. Sutasz może być naprawdę przepiękny... podziwiam i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMmmmm.... kolczyki są rewelacyjne. Oryginalny projekt, ciekawe zestawienie kolorów!
OdpowiedzUsuńCUDO, CUDO!!!
OdpowiedzUsuń