Ogień/Fire - soutache/sutasz, silver/srebro, coral/koral, glass/szkło
Jolande - soutache/sutasz, copper/miedź, coral/koral, glass/szkło, textile/tekstylia
X-Woman - soutache/sutasz, silver/srebro, pearl/perła, hematite/hematyt, glass/szkło, Swarovski
1001 Nocy /1001 Nights - soutache/sutasz, silver/srebro, turquise/turkus, glass/szkło, zirconia/cyrkonia, onyx/onyks, Swarovski
Siren - soutache/sutasz, copper/miedź, pearl/perła, hematite/hematyt, glass/szkło
Ogród/The Garden - soutache/sutasz, glass/szkło
The Vamp - soutache/sutasz, silver/srebro, pearl/perła, hematite/hematyt, glass/szkło
Tajemnicza kochanka/Mysterious Lover - soutache/sutasz, silver/srebro, zirconia/cyrkonia, glass/szkło
F&F - soutache/sutasz, silver/srebro, coral/koral, glass/szkło
Orient - soutache/sutasz, silver/srebro, pearl/perła, zirconia/cyrkonia, glass/szkło
Maroko/Morocco - soutache/sutasz, silver/srebro, Goldfluss/piasek pustyni, glass/szkło
Przepiękne wszystko. Co mistrz to mistrz. Podziwiam i pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńperfekcyjne w każdym calu - z klasą i pasją - przepiękne!
OdpowiedzUsuńOj kochana szalejesz. Wszystko piękne jak to u Ciebie:) Moi faworyci: Ogień, Jolande, Siren, kolorystyka, łączenia z metalem, bardzo twórcze oryginalne i pełne pasji. Pozdrawiam wiosennie:)
OdpowiedzUsuńPierwsze co nasunęło mi się na myśl, gdy zobaczyłam tą śliczną biżuterię to - egzotyczne owady. Jakby przycupnęły na liściach, wcale nie chcą chować się przed ciekawskimi oczami.
OdpowiedzUsuńNa prawdę śliczne.
Pisząc do poprzedniego postu, żałuję, że nie mieszkam bliżej Krakowa.
Wyobrażam sobie, że na żywo biżuteria musi wyglądać perfekcyjnie.
Mam nadzieję, że Twoja propozycje z kiedyś tam o wymiance, kiedyś dojdzie do skutku (jak nie padnę pomiędzy zamówieniami i przeżyję, wygrzebując się ze zobowiązań ;)
Normalnie podziwiam całą sobą.
Uwielbiam "mieszkać" na blogu i oglądać, choćby setny raz to samo, ale oglądać. Super.
Życzę wciąż tak wspaniałych projektów.
Wszystkie piękne, ale moi faworyci to Siren i Maroko :)
OdpowiedzUsuńCzderskie!!! :)
OdpowiedzUsuńPóźniej wpadnę na dłużej, bo mnie "gonią" od kompa. ;)
Tyle pięknot wrzuciłaś, że nie wiem co najbardziej zachwalać. Jednak najbardziej ciągnie mnie do bransoletki.
OdpowiedzUsuńWszystko takie cudne! Co jedne to ładniejsze:) A ja ciągle nie mogę się napatrzeć na Twoje projekty takie są piękne!
OdpowiedzUsuńorchidea i bransoleta absolutnie niesamowite uwielbiam miedź ... ja nie mam słów na wyrażenie podziwu dla Twojej pracy ... !!!
OdpowiedzUsuńpiękne są!
OdpowiedzUsuńAleż wspaniałości! szeroka bransoleta z sutaszowym zakończeniem jest GENIALNA, idealna kompozycja kolorów i wzór! I Jolande wpadły mi w oko i te z elementami metaloplastyki są baaardzo ciekawe.
OdpowiedzUsuńprzepiękne, fantastyczne, genialne, zachwycające, cudne, po prostu cudne...
OdpowiedzUsuńjestem oczarowana...
Piękne te Twoje prace Aniu. Widzę, że inwencja twórcza Cię nie opuszcza. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNooo, wreszcie mam chwilę czasu.
OdpowiedzUsuńCudne miedziane szczególnie i "Maroko" wpadło mi w oko!;) Jesteś szlenie kreatywną osobą Aniu! :*
Non ci sono parole per descrivere le tue creazioni. Sono Bellissime, Perfette...
OdpowiedzUsuńComplimenti.
Stefania
Wpadłam w wir pożądania posiadania Ogrodu, cudowne:)))
OdpowiedzUsuńSame cudowności.Bardzo podoba mi się bransoleta
OdpowiedzUsuńFabulous works :-)
OdpowiedzUsuńGreetings,
-Eva Maria